Piotr Nowakowski: Nie liczę na to, że reprezentacja zagra w czerwcu
– Nie liczę na to, że w czerwcu zaczniemy sezon reprezentacyjny –mówi środkowy VERVA Warszawa ORLEN Paliwa i mistrz świata w siatkówce. – Jestem bardziej realistycznym pesymistą, więc nie wydaje mi się, że szybko wznowimy sport w formie, do której jesteśmy przyzwyczajeni – przyznaje Piotr Nowakowski. Siatkówka to nie towar pierwszej potrzeby. Z bohaterów boisk zeszliście […]
Artykuł Piotr Nowakowski: Nie liczę na to, że reprezentacja zagra w czerwcu opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
– Nie liczę na to, że w czerwcu zaczniemy sezon reprezentacyjny –mówi środkowy VERVA Warszawa ORLEN Paliwa i mistrz świata w siatkówce. – Jestem bardziej realistycznym pesymistą, więc nie wydaje mi się, że szybko wznowimy sport w formie, do której jesteśmy przyzwyczajeni – przyznaje Piotr Nowakowski.
Siatkówka to nie towar pierwszej potrzeby. Z bohaterów boisk zeszliście na boczny tor. To boli?
Piotr Nowakowski: – Mówi się „chleba i igrzysk”, ale świetnie zdawałem sobie sprawę z tego, że nie jesteśmy najważniejsi. Pieczywo póki co jest w piekarniach, a igrzyska zostały przełożone. Dla jednych brak siatkówki nie jest odczuwalny, dla innych jest on denerwujący. Musimy się nacieszyć powtórkami wspaniałych meczów z przeszłości. Sam chętnie je oglądam.
Które pan ogląda?
– Te, które najmniej pamiętam. Na przykład Ligi Światowej z Argentyną w Gdańsku. Jeden z pierwszych sukcesów, które rozbiły bank. Oglądaliśmy też mistrzostwa świata z 2006 roku. Nie widziałem ich wcześniej. Mimo że podpisałem wtedy kontrakt z klubem z Częstochowy, byłem daleko od dyscypliny. Poza tym mieszkałem w akademiku, więc miałem ograniczony dostęp do telewizji.
Jak długo jesteście w stanie wytrzymać w sytuacji, w której obecnie funkcjonujecie?
– Nie mam pojęcia. Musimy zwiększyć nasze limity do maksimum i dostosować się do tego, co się dzieje na zewnątrz. Ćwiczymy w domach, by być w jakiejkolwiek formie fizycznej. Nic więcej nie wymyślimy. Nie jesteśmy naukowcami, biotechnologami, którzy mogą cokolwiek przyspieszyć. Naszym zadaniem jest odbijać piłkę i sprawiać ludziom radość. Niestety, musimy z tym poczekać, choć teraz wspomniana radość na pewno by się przydała.
Nastawia się pan na to, że sport wróci dopiero w grudniu lub styczniu?
– Muszę być na to przygotowany. Nastawiam się na naprawdę długą rozłąkę z siatkówką. Bardzo trudno mi o tym myśleć. Jestem bardziej realistycznym pesymistą, więc nie wydaje mi się, że szybko wznowimy sport w formie, do której jesteśmy przyzwyczajeni. Wiemy, jakie dane i przewidywania serwuje telewizja, ale nie mamy pewności, na ile są one w stu procentach adekwatne. Nie liczę na to, że w czerwcu zaczniemy sezon reprezentacyjny
Autorka wywiadu: Sara Kalisz
Cały wywiad: sport.tvp.pl
Artykuł Piotr Nowakowski: Nie liczę na to, że reprezentacja zagra w czerwcu opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.