Nie chcieli, by czekający na śmierć słyszeli mordowanych. Używali fortelu
Untersturmführer Johann Niemann jako zastępca komendanta często witał deportowanych na rampie w Sobiborze. Wcześniej wkładał biały płaszcz i zwracał się do nowo przybyłych z uprzejmym komunikatem: „Bardzo przepraszamy za dotychczasowe niewygody, jesteście państwo w obozie przejściowym. Musicie się rozebrać i iść do kąpieli. Takie tu mamy przepisy”. Marta Grzywacz i Michał Wójcik zapraszają na czwarty odcinek podcastu "Spalić piekło".