„Dotychczasowa polityka Kaczyńskiego ściągała na nas śmiertelne niebezpieczeństwo”
Jedynym powodem, dla którego bomby rosyjskie spadają na ukraińskie miasta, a nie na polskie, nie jest ojczyźniana polityka PiS, ugruntowane cnoty niewieście Czarnka czy kolejne muzea żołnierzy wyklętych, tylko nasza przynależność do NATO i UE – mówi politolog dr hab. Marek Migalski.