A jednak można. Finowie zachwycili świat 100-leciem swojej niepodległości
Gdy w Polsce do końca niewadomo ile marszów przejdzie 11 listopada przez Warszawę, trudno dowiedzieć się na co wydano przewidziane na uroczystosci pieniądze, a wicepremier, minister kultury czyni dziennikarzpm wyrzuty twierdząc, że przecież nie można było wszystkiego zaplanować z rocznym wyprzedzeniem, warto prześledzić jak rok temu swoje stulecie zaplanowali Finowie.