Kaiyi Ren już w Łodzi
Do Grot Budowlanych Łódź w końcu dołączyła Kaiyi Ren, która zastąpi w zespole Charlotte Leys. Będzie pierwszą Chinką, która zagra w LSK. – Jestem bardzo podekscytowana przyjazdem do Łodzi i tym, że będę mogła grać w polskiej lidze – powiedziała nowa siatkarka łódzkiej ekipy. Grot Budowlani Łódź doczekali się na chińską przyjmującą Kaiyi Ren, która […]
Artykuł Kaiyi Ren już w Łodzi opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
Do Grot Budowlanych Łódź w końcu dołączyła Kaiyi Ren, która zastąpi w zespole Charlotte Leys. Będzie pierwszą Chinką, która zagra w LSK. – Jestem bardzo podekscytowana przyjazdem do Łodzi i tym, że będę mogła grać w polskiej lidze – powiedziała nowa siatkarka łódzkiej ekipy.
Grot Budowlani Łódź doczekali się na chińską przyjmującą Kaiyi Ren, która ma zastąpić w składzie Charlotte Leys, która w połowie sezonu opuściła łódzką drużynę. W klubie nie ukrywają radości z faktu, że w końcu udało się dopiąć wszelkie formalności. – Cieszymy się, że Kaiyi jest już z nami. Formalności trwały dosyć długo, ale na szczęście już się zakończyły. Droga Kaiyi do Polski wiodła przez Belgrad. Nasza przyjmująca przyleciała z Chin do Belgradu i trenowała tam wraz z lokalnym zespołem. Czekała w tym czasie na przyznanie wizy do Polski – powiedział Marcin Chudzik, prezes Budowlanych.
Kaiyi Ren jest pierwszą Chinką, która zagra w Lidze Siatkówki Kobiet, a Grot Budowlani to pierwszy zagraniczny klub w jej karierze. Zawodniczka nie kryje więc emocji związanych z nowym wyzwaniem. – Jestem bardzo podekscytowana przyjazdem do Łodzi i tym, że będę mogła grać w polskiej lidze. Jest to pierwszy raz gdy będę występowała poza swoim krajem. Wiem, że Grot Budowlani to klub, który walczy o najwyższe cele. Cieszę się, że będę mogła go reprezentowaći zdobywać doświadczenie w tak dobrej drużynie – skomentowała chińska przyjmująca.
Trener Budowlanych nie ukrywa, że odejście belgijskiej skrzydłowej było dla zespołu sporym problemem, tym bardziej, że Leys na boisku pełniła rolę liderki. – Nasz zespół zawsze miał liderkę, która na boisku uspokajała zespół. Po odejściu Charlotte straciliśmy tego lidera. Żadna zawodniczka wcześniej nie pełniła takiej roli. Teraz dziewczyny musiały uporać się z tym wszystkim i odnaleźć w nowej sytuacji. Bardzo się cieszę, że wygraliśmy ostatnie spotkanie i odbudowaliśmy się – zaznaczył Błażej Krzyształowicz, który nie wyklucza, że chińska przyjmująca pojawi się na boisku już w derbach Łodzi. – Jutro mamy pierwszy trening z Kaiyi. Czy zagra w meczu derbowym? Zobaczymy. Wszyscy byśmy bardzo tego chcieli, ale wszystko zależy od tego jak zaadaptuje się w zespole. Chiński styl gry różni się od polskiego – zakończył szkoleniowiec wicemistrza Polski.
Artykuł Kaiyi Ren już w Łodzi opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.