Wszyscy won!
Muszę przyznać, że to, co się ostatnio dzieje wokół tzw. postanowienia Sądu Najwyższego, przyprawia mnie o mdłości, naprawdę. Głupota wszelkiej maści komentatorów woła o pomstę do nieba, a ględzenie prawników tylko pogłębia celowo wprowadzony chaos informacyjny. Dlatego...