Tak bronił się Marek Falenta
- Byłem zbyt łatwowierny. Myślałem, że to, co robię, cała ta moja współpraca ze służbami, czemuś służy. Nie wiedziałem, że ówcześni wysocy rangą funkcjonariusze byli w 100 proc. na pasku polityków PO. – mówił w rozmowie z „Wprost” w październiku 2018r. Marek Falenta, biznesmen skazany przez sąd za nagrywanie polityków w restauracji „Sowa i Przyjaciele”.