Obrzydliwy atak na Dawidowicza. Radykalny ruch tuż po ostatnim gwizdku
Paweł Dawidowicz nie będzie najmilej wspominał wtorkowego meczu z Chorwacją. Miał spore problemy w grze, wykonał złe podanie, po którym przyjezdni trafili na 3:1, a boisko opuścił już w 38. minucie z powodu urazu. Po spotkaniu zareagował zablokowaniem możliwości komentowania postów na jego instagramowym profilu.