Polki walczyły, Smarzek była bardziej boska niż Bosković, ale to za mało, by jechać do Tokio [CZTERY RZECZY PO CZTERECH SETACH]
Mogły prowadzić 2:0 w setach, powinny spokojnie doprowadzić do tie-breaka, ale nie dały rady. Polskie siatkarki przegrały 1:3 (25:21, 23:25, 16:25, 23:25) z Serbkami i to mistrzynie świata oraz mistrzynie Europy wywalczyły awans na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Tokio. Nasza drużyna o ten cel powalczy jeszcze raz w styczniu przyszłego roku. Ale zadanie będzie może nawet trudniejsze niż teraz.